Szaleństwo na punkcie self storage ogarnęło cały świat. Trwa prawdziwy boom na przechowywanie rzeczy w magazynach samoobsługowych. Na przykład w USA z samoobsługowych magazynów korzysta już co dziesiąta osoba. Nic więc dziwnego, że motyw self storage pojawił się nawet w jednym z moich ulubionych seriali.
Czy inwestowanie w branżę self storage jest opłacalne także w Polsce? Zwłaszcza w obecnym czasie pandemii koronawirusa, rosnących cen nieruchomości i coraz większych zawiłości podatkowych?
Światowe gospodarki zwolniły w wyniku pandemii. Wielu przedsiębiorców musiało zakończyć swoją działalność. Pojawiają się zatem zrozumiałe obawy w stosunku do nowych inwestycji, zwłaszcza w tym trudnym okresie.
Jednak, jak pokazują analizy rynku, branża self storage pozostaje odporna na czynniki związane z pandemią, gdyż zapotrzebowanie na magazyny samoobsługowe nie jest skorelowane z cyklem gospodarczym. Jak to możliwe? Otóż w czasach kryzysu, firmy poszukują oszczędności, rezygnując z drogiego wynajmu hal magazynowych na rzecz samoobsługowych mini przechowywalni. Z kolei w czasach koniunktury, zwiększa się zapotrzebowanie firm na dodatkową przestrzeń, a osoby prywatne częściej zmieniają mieszkania, przeprowadzają się, są bardziej mobilni. Podsumowując, bez względu
na sytuację na rynku gospodarczym, potrzebna jest przestrzeń do magazynowania.
Jak wygląda rynek Self Storage?
Choć rynek self storage w Polsce dopiero raczkuje, jego perspektywy są niezwykle obiecujące. Zachodzące zmiany społeczne, jak na przykład rosnący konsumpcjonizm czy rozwój mieszkalnictwa na gęsto zabudowanych terenach, zmuszają społeczeństwo do szukania dodatkowej przestrzeni w celu przechowywania dóbr materialnych. Na rynku pierwotnym coraz częściej sprzedawane są mieszkania bez piwnic i komórek, a deweloperzy odchodzą od projektowania takich pomieszczeń, na przykład na rzecz parkingów. Zamykane na kłódkę magazyny to zatem idealne rozwiązanie zarówno w sytuacji całorocznego przechowywania rzeczy, jak i w trakcie remontu czy przeprowadzki. Biorąc pod uwagę obecny boom cen nieruchomości, inwestowanie w self storage jest zdecydowanie bezpieczniejszym pomysłem. Koszt jest porównywalny z zakupem mieszkania, ale za to zwrot zdecydowanie szybszy i większy.
Szacuje się, że w Polsce magazyny samoobsługowe zajęte są w średnio w 70-100 procentach. Obiekty w Warszawie, o ugruntowanej pozycji, funkcjonujące od ponad dwóch lat, są aktualnie wynajęte w 90% (źródło: Raport CBRE). 60% magazynów wynajmowanych jest przez podmioty gospodarcze. Wśród głównych czynników stojących za wyborem oferty self-storage są: składowanie dokumentów oraz rzeczy prywatnych, krótkotermiowe przechowywanie mebli w czasie przeprowadzki lub remontu oraz sezonowe zabezpieczenie sprzętu sportowego, motocykli, a nawet samochodów (źródło: Raport JLL).
Oczywiście, nie należy patrzeć na rynek self storage jedynie przez różowe okulary. Istnieje kilka ryzyk związanych z tą branżą, a jednym z nich jest brak świadomości Polaków na temat istnienia tego typu oferty. Jak podaje FEDESSA (Federation of European Self Storage Associations), jedynie jeden na dziesięciu ankietowanych ma wiedzę o istnieniu magazynów samoobsługowych. Zatem dużym wyzwaniem jest uświadamianie społeczeństwa i promowanie idei magazynów samoobsługowych.
Będąc aktywnym inwestorem na rynku self storage mogę jednak powiedzieć, że branża magazynowa staje się coraz bardziej dojrzała oraz różnorodna. Największą szansą rozwoju pozostaje dostosowanie usługi magazynów samoobsługowych do branży e-commerce – czym może pochwalić się COMBOX – oferując boxy o czterech różnych wymiarach, dostępne przez 24 godziny, siedem dni w tygodniu z możliwością wynajmu nawet na bardzo krótki okres czasu.
1 Comment
Super wpis, w Polsce powstaje coraz więcej takich miejsc. Ostatnio widziałem reklamę Boxowisko Self Storage w Krakowie. Tutaj podrzucam link – https://www.boxowisko.pl – warto sprawdzić jak to wygląda 😉